Michał Archanioł swoim imieniem głosi chwałę i moc Boga. Imię Michał znaczy „Któż jak Bóg”. Św. Michał Archanioł czczony jest jako opiekun chroniący przed wszelkimi złymi duchami; zwycięski obrońca w walce z szatanem, z jego pokusami i mocami piekielnymi. Jest patronem Kościoła powszechnego, szermierzy, żołnierzy, złotników, mierniczych, szlifierzy, rytowników, radiologów. Czczony jest także jako patron ludzi chorych.
W ikonografii św. Michał głównie występuje jako skrzydlaty żołnierz, który dzierży miecz lub włócznie, a u jego stóp leży smok symbolizujący szatana. Święty przedstawiany jest również z atrybutami, takimi jak waga, globus, krzyż i tarcza z napisem Quis ut Deus (Któż jak Bóg)..
W tradycji ludowej dzień św. Michała traktowany był jako umowny koniec najmu robotników sezonowych, a także dzień zawierania nowych umów. Uważano, że tego dnia powinny się odbyć ostatnie jesienne siewy. W Karpatach po 29 września pasterze wypasający owce na halach zaczynali jesienny redyk, czyli wracali ze stadami do wsi. Koniec września to czas, w którym zboże i siano powinny już znajdować się w stodołach, a łąki po ostatnim pokosie służyły za pastwiska. Z tego powodu po dniu św. Michała panował zwyczaj, który pozwalał wypasać bydło na łąkach i polach bez przestrzegania granic wyznaczanych przez miedze. Co potwierdzają zachowane przysłowia:
– „Po świętym Michale granic nie ma wcale”;
– „Po świętym Michale już nikt o łąki nie staje”.
Przysłowie „Święty Michał do beczki kapustę wpychał” wskazuje, że po dniu św. Michała rozpoczynała się praca związana z kiszeniem kapusty, która dawniej stanowiła podstawę wyżywienia mieszkańców wsi. Kiszenie kapusty musiało być wykonane do końca października, czyli przed Dniem Wszystkich Świętych, gdyż później kapusta mogła się zepsuć, a nie ukisić.
W dniu św. Michała obserwowano również zjawiska przyrodnicze. Wierzono, że odgłos gromu w święto Michała Archanioła zwiastuje obfite plony w kolejnym roku:
– „Grzmot na świętego Michała. Żywność przyszła, Bogu chwała”.
Do dziś pozostało jeszcze wiele przysłów, które wróżyły przyszłą pogodę:
– „Gdy deszcz w św. Michała, będzie łagodna zima cała”;
– „Gdy noc jasna na Michała, to nastąpi zima trwała”;
– „Ptaszki do Michała, gdzieś zima została”;
– „Jeżeli święty Michał deszczem nie usłuży, dobrą to i suchą wiosnę wróży”.
Dzień świętego Michała w regionie opoczyńskim przede wszystkim kojarzy się ze Studzianną oraz znajdującym się tam Sanktuarium Świętej Rodziny, gdzie w ostatnią niedzielę września odbywa się odpust św. Michała Archanioła. W tym dniu oprócz uroczystości kościelnych, odbywa się również rokroczny jarmark, na którym sprzedawane są przede wszystkim akcesoria gospodarskie, w tym ogromna liczba przedmiotów wykonanych z wikliny. Odpust św. Michała Archanioła był idealną okazją do poznawania ludzi spoza własnej społeczności, ponieważ do Studzianny przybywały liczne pielgrzymki. Do dziś wydarzenie to nie zmieniło swojego charakteru – nadal organizowane są różne atrakcje, które zachęcają do interakcji między przybywającymi na odpust oraz jarmark.
Ilustr. Grzegorz Król,
Olszówka, 1979
Szkło, tempera, sygn. pdr: G.Król
35 x 35 cm
MNKi/E/4666